Istniejąc już
od niemal półwiecza, Muzeum Etnograficzne w Ochli niezaprzeczalnie stało się symbolem
rozpoznawczym naszego sołectwa, zaś dla miasta Zielonej Góry, także powiatu
zielonogórskiego, a nawet całego województwa, jest znaną i uznawaną marką na
mapie instytucji kulturalnych zachodniej Polski. Organizowane przez Skansen
okolicznościowe imprezy gromadzą tysiące uczestników, by wspomnieć tu choćby o
ostatnich „Kaziukach” z 7 kwietnia 2019 r., kiedy to
Muzeum odwiedziło blisko 6000 gości. Takich wydarzeń w ostatnich latach było w
Skansenie wiele, zaś nadal rosnące nimi zainteresowanie utwierdza w
przekonaniu, że liczby te będą się jeszcze zwiększać.
Jednak tak wielu, bardzo często zmotoryzowanych gości,
powoduje duży i cyklicznie od wielu już lat powtarzający się problem dla
mieszkańców Ochli. Skansen niestety nie ma odpowiednio dużego parkingu, przez
co przy każdej większej organizowanej tam imprezie, samochody parkują nie tylko
wzdłuż całej ul. Ochla-Zielonogórska (nieraz nawet na całości odcinka od ul.
Ochla-Św. Huberta, aż po ul. Ochla-Folklorystyczna), ale też na odchodzących od
niej kilku bocznych o osiedlowym charakterze ulicach (prócz dwóch wcześniej wspomnianych, także ul.
Ochla: -Ogrodnicza, -Słoneczna, -Porannej Rosy, -Kwiatowa, -Łasaka, czy pn.
część -Smoczyka). Powstające korki na ul. Ochla-Zielonogórska nie tylko
utrudniają normalny przejazd mieszkańcom sołectwa, czy innym osobom jadącym tą
powiatową drogą, ale też stanowią poważny problem dla karetek pogotowia i
innych służb, co kiedyś może się zakończyć tragedią. Podobnie na wspomnianych
bocznych ulicach, gdzie goście Muzeum nierzadko zastawiają autami wyjazdy z
prywatnych posesji, a niekiedy nawet wjeżdżają w ich obręb. Zastawiana jest też
ścieżka rowerowa. Władze Muzeum ponoć już kilka lat temu sygnalizowały potrzebę
utworzenia dużego parkingu.
Zastanawiając się nad problemem parkingu po ubiegłorocznych
„Kaziukach” zauważyłem, że rosnący przed głównym wjazdem do Muzeum las, został częściowo wycięty,
trudno zaś o lepsze usytuowanie parkingu. Teren ten stanowi własność Lasów
Państwowych, ale przecież możliwe by było jego nieodpłatne pozyskanie przez
Zieloną Górę, drogą zamiany za fragment lasu należący do Miasta, ale w innej
lokalizacji. Mając na uwadze powyższe, Sołtys i Rada Sołecka Ochli wystosowali
dnia 24 kwietnia 2019 r. wniosek do Prezydenta Zielonej Góry Janusza Kubickiego
z prośbą o budowę parkingu na terenie wyciętego lasu.
Wniosek ten został poparty podpisami stukilkudziesięciu mieszkańców Ochli. Urząd
Miasta odpowiedział nam jednak dopiero 30 czerwca 2020 r. i to niestety
odmownie. Zasugerowano jednak, że Miasto mogłoby się podjąć budowy, jeśli Ochla opłaciłaby tę inwestycję z własnych środków finansowych (tu link do tej odpowiedzi). Ale nasze
sołectwo, realizując inne inwestycje, nie ma wystarczających funduszy na takie przedsięwzięcie. Co więcej, mieszkańcy
Ochli stanowiliby zupełnie marginalny odsetek osób korzystających z tego
parkingu. Pod skansenem parkują bowiem przede wszystkim mieszkańcy tzw. starej
Zielonej Góry, a także przyjezdni z innych miejscowości. Obecnie trwająca
epidemia koronawirusa, problemu parkingu nie likwiduje, a jedynie odkłada nieco
w czasie. Dlatego też zanim na wycince urosną nowe drzewa, uważam, że warto
jeszcze raz rozważyć zaproponowane przeze mnie rozwiązanie. Dodatkowo
opracowałem też przykładowe szczegółowe usytuowanie i urządzenie wnioskowanego
parkingu, co przedstawiam poniżej.
Z działki nr 259/13
zostałaby wydzielona działka 259/13A o powierzchni około
Spróbuję zapoznać z tym pomysłem m.in. Marszałka Województwa, pod którego podlega skansen, a także zaproponować jego budowę w ramach programu rewitalizacji Zielonej Góry.
(rys. Paweł Sz. Towpik na podkładzie fotomapy z https://mapy.geoportal.gov.pl)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz, ukaże się on, po jego zatwierdzeniu przez moderatora.