Dnia 3 lipca złożyłem jako radny Dzielnicy wniosek do Prezydenta Janusza Kubickiego i Przewodniczącego Rady Miasta Piotra Barczaka odnośnie dofinansowania zagrożonych inwestycji w Ochli:
Natomiast 5 lipca podobny wniosek został złożony do tych samych osób przez Sołtysa i całą Radę Sołecką w Ochli:
Dziś otrzymaliśmy odpowiedź, ale nie od Prezydenta Janusza Kubickiego, a od jego zastępcy Krzysztofa Kaliszuka. Wynika z niej, że żadnych dodatkowych pieniędzy nie otrzymamy. Możemy liczyć co najwyżej na
szczęście w ruletce, jaką jest fundusz obywatelski.
Tym samym przeważająca większość inwestycji zaplanowanych uchwałami zebrań wiejskich i jeszcze nie rozpoczętych, nie zostanie zrealizowana. Według moich wstępnych obliczeń, przy zachowaniu minimum dobrej woli ze strony władz miasta, istnieje co najwyżej szansa na realizację: ul. Górnej (o ile stosowne urzędy zgodzą się na jej odwodnienie do znajdującego się przy niej stawu); ul. Stamma (o ile będzie zgoda na okrojenie projektu tylko do tej ulicy), przychodni (o ile wiceprezydent Kaliszuk przestanie tę inwestycję bojkotować), chodnika z oświetleniem na Ostoję, przepustu na ul. Strumykowej i kilku drobniejszych inwestycji (po kilka-kilkanaście tysięcy).
Co więcej - UWAGA! - w załączonej do odpowiedzi tabeli wiceprezydent Krzysztof Kaliszuk odjął z naszej puli funduszu przyłączeniowego na budowę hali sportowej nie 2,7 mln zł (która to kwota została przez mieszkańców Ochli przeznaczona na wsparcie budowy tego obiektu), a cały koszt tej inwestycji, czyli prawie 4,876 mln. zł! Mam nadzieję, że nie jest to złamanie ustaleń z 2016 r. i przejęcie naszych pieniędzy, a jakaś przypadkowa pomyłka... Treść pisma wiceprezydenta Kaliszuka w załączeniu.
Gdzie jesteś Panie Prezydencie Kubicki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz, ukaże się on, po jego zatwierdzeniu przez moderatora.